Głowski ws. szpitala w Pile: boję się, że stoją za tym pieniądze

Prezydent Piły Piotr Głowski w mocnych słowach odniósł się do przekształcenia Szpitala Specjalistycznego w Pile w „szpital covidowy”. Jego zdaniem za decyzją tą mogą stać pieniądze, a wielu pilan pomocy lekarskiej będzie musiało poszukiwać w Poznaniu lub Bydgoszczy. 

Przypomnijmy, iż wczoraj pojawiła się informacja o przekształceniu Szpitala Specjalistycznego w Pile w „szpital covidowy”. Wieczorem ukazało się również uściślenie, z którego dowiedzieliśmy się, że część oddziałów będzie funkcjonowała jak dotychczas. Niemniej prezydent Piotr Głowski nie jest zadowolony ze sposobu w jaki decyzja wojewody wielkopolskiego została przekazana. 

  • To nie moje opinie, nie moje zdania, tylko opinie personelu, tych którzy są w tym szpitalu i proszą o pomoc, mieszkańców, którzy tam zaglądają do swoich rodzin. I taka ogólna opinia jest taka, że szpitalem nie rządzi ani dyrektor, ani starosta. Nawet wojewoda nie rządzi, tylko rządzi chaos, bo nie ma żadnych racjonalnych działań, które są przygotowywane w rozsądnym czasie. O tym, że ta fala nadchodzi wiadomo od wielu miesiącu, a z dnia na dzień wydaje się komunikat i wbiega w celu przeniesienia pacjentów. Nakazuje się natychmiastowe wypisanie, które nie wiadomo czy nie zagraża ich bezpieczeństwu – mówił Piotr Głowski. 

Zdaniem prezydenta Piły, decyzja o przekształceniu w „szpital covidowy” niesie za sobą niebezpieczeństwo dla mieszkańców, którzy w wielu przypadkach nie otrzymają pomocy na miejscu, tylko będą przewożeni do innych placówek. 

  • Przynajmniej połowa oddziałów naszego szpitala jest wyjątkowo specjalistyczna. Najbliższa pomoc w tym zakresie będzie mogła być udzielona pewnie w Bydgoszczy czy Poznaniu. To mówią politycy PiS-u, nie Koalicji Obywatelskiej czy Platformy Obywatelskiej, byli ministrowie, że takie szpitale powinny być ostatnią linią obrony, a nie wystawiane w pierwszej kolejności. Nasz szpital, tak długo jak się da, powinien być wolny od chorych na COVID, bo ludzie mają zawały, udary, kłopoty powypadkowe i dziesiątki różnych historii, które za chwilę mogą być nie leczone tutaj, tylko wożone do Poznania, który też się oczywiście „zakorkuje”, bo jak będzie nadmiar ludzi z Północnej Wielkopolski przyjeżdżał, to taka sytuacja będzie miała tam miejsce – wieszczy prezydent Piotr Głowski. 

Zdaniem prezydenta, obecna fala pandemii może być wyjątkowo trudna do pokonania, a już przeszłość pokazała, że – jak twierdzi – możemy być skazani w tej walce na porażkę. 

  • Patrzymy na to, co się działo, gdy nie było odmiany brytyjskiej. Na oddziałach, gdzie potencjalnie nie było pacjentów covidowych, on i tak się pojawiał. Były kwarantanny. Więc prawdopodobnie przy tak złośliwej odmianie, jaką mamy w tej chwili to kwestia czasu, gdy szpital lub większość oddziałów będzie zamykana z powodu potencjalnego niebezpieczeństwa. Skutek będzie taki, że z każdą potrzebą nagłej interwencji lekarskiej będziemy jeździć do Poznania – powiedział. 

Zdaniem prezydenta za decyzjami dotyczącymi walki z koronawirusem, która toczy się w pilskim szpitalu mogą stać względy finansowe. Procedury medyczne związane z COVID-19 są dobrze opłacane, co może być okazją do wprowadzenia środków do placówki i wyprowadzenia jej rachunków na prostą – mówi prezydent. 

  • Dobrze by było, gdyby starosta, zamiast tłumaczyć wojewodę, zaczął walczyć o szpital, tak jak to robią, gdzie indziej. Gdzie ludzie stoją i mówią „nie ma naszej zgody na to, bo to jedyna taka jednostka, gdzie taką pomoc możemy szybko otrzymać. Boję się, że gdzieś w tle tego wszystkiego jest historia związana z pieniędzmi, bo oczywiście COVID dziś to pieniądze. Może to być dobrym momentem, by zasypywać dziury, a potem chwalić się, że szpital dzięki sprawnemu zarządzaniu został wyprowadzony z kłopotów finansowych. Tylko ile osób może tego nie przeżyć? 

Z prośbą o wyjaśnienie przez wojewodę wielkopolskiego powodów decyzji w sprawie przemianowania Szpitala Specjalistycznego w Pile w „szpital covidowy” zwróciła się także poseł Maria Małgorzata Janyska. Jej partyjny kolega także domaga się wyjaśnień. 

  • Apelujemy, a nawet żądamy, by przemyślano strategię, która jest w tej chwili zaproponowana. By przestano ryzykować życiem mieszkańców. By zaczęto myśleć o tym w jaki najbardziej sprawny sposób, a jednocześnie najlepiej odpowiadający możliwościom organizacyjnym naszego subregionu zorganizować pomoc dla tych, którzy chorują na COVID, jak i dla wszystkich innych chorych. By oni uzyskali pomoc – powiedział Głowski. 

PEŁNA WYPOWIEDŹ PREZYDENTA PIŁA DO ODSŁUCHANIA PONIŻEJ

1 thought on “Głowski ws. szpitala w Pile: boję się, że stoją za tym pieniądze

  1. Nie ma słów ja 23 marca miałam być operowana na kręgosłup szyjny a neurochirurgtak mnie potraktował jak śmiecia szpital od w czoeaj jest szpitalem cowidowy to mogli mnie operować ale nie tak nie powinno się traktować pacjenta jak śmiecia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *