Dzisiejsze zawody żużlowe powinny dojść do skutku. Ostateczna decyzja zostanie jednak podjęta dopiero przed rozpoczęciem zmagań na torze przy ulicy Bydgoskiej.

Opady deszczu przyszły jak zwykle nie w porę. Ostatnie słoneczne dni sprawiały bowiem, że większość kibiców miało nadzieję, iż inauguracyjne zawody żużlowe w Pile przebiegną bezproblemowo. Stało się jednak inaczej i nocne opady deszczu stawiają rozegranie turnieju eliminacyjnego do Złotego Kasku pod znakiem zapytania. Tomasz Żentkowski, menadżer Polonii Piła uspokaja jednak.

– Obecnie nie ma zagrożenia dla rozegrania zawodów – powiedział. – W przeciwieństwie do większości torów, nasz jest granitowy, dlatego deszcz, jeśli oczywiście nie pada intensywnie, nie jest żadnym problemem. Pomaga także drenaż, który wykonaliśmy przed sezonem. Teraz na torze nie ma ani jednej kałuży, więc jest dobrze.

Sytuacja będzie kontrolowana na bieżąco od godziny 13, kiedy to na obiekcie ma pojawić się sędzia dzisiejszych zawodów. Te, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozpoczną się o godzinie 16. Bilety normalne do zakupienia w cenie 15 zł, a ulgowe za 10 zł.